W dniach 06/09 października 2016 r. członkowie koła Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów Policyjnych w Gliwicach wraz z rodzinami uczestniczyli w wycieczce na Jurę Krakowsko-Częstochowską
Zamieszkaliśmy w Ośrodku Rekreacyjno-Wypoczynkowym „Morsko PLUS” położonym na Szlaku Orlich Gniazd i Szlaku Warowni Jurajskich wśród bujnych lasów bukowych, wapiennych ostańców przy ruinach XIV – wiecznego zamku Bąkowiec.
Zwiedziliśmy pobliski Królewski Zamek Bobolice oraz ruiny Zmku Mirów wybudowanych za panowania Kazimierza Wielkiego w XIV wieku należącch do systemu obronnego warowni królewskich zwanych Orlimi Gniazdami których świetność trwała do roku 1657, kiedy to zostały mocno zniszczony przez Szwedów. Zamek Mirów ostatecznie został opuszczony w 1787 r. Warownia stała się źródłem kamiennego budulca dla okolicznych mieszkańców, co przyspieszyło jej spustoszenie. Natomiast Zamek Bobolice jeszcze XVIII w. był częściowo zamieszkały. Spis inwentarza Zamku z 1700 r. ukazuje jego dość kiepski stan. Pomimo prób ratowania zamku popadał on w coraz większą ruinę. W XIX w. w podziemiach zamku znaleziono ogromny skarb. Poszukiwacze skarbów dopełnili reszty zniszczenia. Niektórzy do dziś wierzą, że nie odkryto jeszcze całości skarbu i główna jego część leży w tunelu łączącym zamek Bobolice z zamkiem Mirów. Po drugiej wojnie światowej mury zamku zostały częściowo rozebrane i posłużyły do budowy drogi łączącej Bobolice z Mirowem Na początku XXI, po trwającej wiele lat rekonstrukcji, Zamek Bobolice powrócił do stanu z lat swojej największej świetności. Byliśmy też w jaskini Stajnia w której znaleziono najstarsze ludzkie szczątki kiedykolwiek odkryte na terenie naszego kraju oraz w jaskini Głęboka do której dojechaliśmy „Exspresem Jurajskim”. Jaskinia Głęboka znajduje się w zachodniej części Góry Zborów zwanej Kruczymi Skałami, w rezerwacie przyrody Góra Zborów. Jest to największa znana aktualnie podziemna forma krasowa rezerwatu przyrody „Góra Zborów”. Jej długość wynosi 190 m., a różnica wysokości między skrajnie położonymi punktami jaskini – 22,4 m.
Wieczorami po uroczystych kolacjach bawiliśmy się na dansingach do późnych godzin nocnych
W. Zygała